24 grudnia 2018
Rozpoczęliśmy przygotowania do XXII Kongrersu Brokerów. Na wstępie spotkaliśmy się z naszymi partnerami w celu przeanalizowania propozycji programowych i organizacyjnych kolejnego Kongresu. Ogólne założenia imprezy nie uległy zmianie, jednak postanowiliśmy zaproponować nieco inny jej charakter, tak by przełamać rutynę, która nieuchronnie pojawia się w tego rodzaju cyklicznych przedsięwzięciach. Na XXII Kongres proponujemy temat przewodni: „Człowiek… a jednak!”.
Nieustanny postęp techniczny, a przede wszystkim szybka informatyzacja społeczeństwa, powoduje odhumanizowanie relacji międzyludzkich. Powszechna jest obawa, że w nieodległej perspektywie sztuczna inteligencja narzuci zunifikowane i optymalne (z czysto technicznego punktu widzenia) relacje między partnerami.
Zatrzymajmy się w tej pogoni i spójrzmy na owe relacje. Empatia, czy po prostu zwyczajnie ludzkie podejście do partnerów, pomimo pokusy trzymania się twardych biznesowych zasad i chęci maksymalizacji wyników finansowych, (często z wykorzystaniem z przewagi ekonomicznej) z pewnością przyniosą w dłuższym okresie korzyści. Mowa przede wszystkim o dobrych wzajemnych relacjach i zaufaniu partnerów oraz o pozytywnym wizerunku biznesu w społeczeństwie.
Obserwując kolejne edycje Kongresu, na własnym przykładzie widzę przewagę spotkań twarzą w twarz na innymi formami komunikacji (telefon, mail). Budujmy relacje: Klient – Pośrednik – Zakład ubezpieczeń, oczywiście wraz z całym reprezentowanym otoczeniem biznesowym na stałych fundamentach.
Kongres przestaje być wyłącznie Kongresem Brokerów, a staje się Kongresem całego rynku ubezpieczeniowego. Od kilku lat stosujemy zasadę, w myśl której o ostatecznej formie Kongresu współdecydują nasi partnerzy. Wspomniana zasada obowiązuje również w tym roku i jesteśmy przekonani o sukcesie takiego podejścia. Dzieląc się wszelkimi uwagami, wnioskami i pomysłami, wspólnie budujemy zręby programu Kongresu – agendy, uwzględniającej potrzebę rozmów o charakterze merytorycznych, ale również potrzebę rozrywki i przełamywania barier między (potencjalnymi) partnerami.
To, że w haśle przewodnim Kongresu stawiamy akcent na człowieka, nie oznacza, że podczas imprezy zabraknie prezentacji nowinek technicznych. Mimo zobowiązującej tradycji (to już XXII Kongres!), a nawet pewnej dozy konserwatyzmu, z pewnością zaskoczymy uczestników naszą innowacyjnością.
Inspiracją dla przyszłorocznego Kongresu niech będzie nowa ustawa o dystrybucji ubezpieczeń, stawiająca na pierwszym miejscu KLIENTA.
Podsumowując – Twórzmy Kongres dla siebie, bo jesteśmy zarówno uczestnikami jak i współtwórcami tego wydarzenia.
Na zakończenie jeszcze jedna miła wiadomość: ceny pozostają bez zmian!
Do zobaczenia!